Filcowo mi
12 października 2013
Szaliczek
Dziś tylko jeden szaliczek. Apaszunia właściwie. Z australijskiej wełny z dodatkiem jedwabnej mawaty. Delikatny i cieplutki. W sam raz na taką jesienna pogodę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz