26 stycznia 2012

plecowy ocieplacz

Mój merynosowy szal. Na te chłodne dni jak znalazł. Jest dziurkowany, mięciutki i lekki, a taki ciepły, że aż niemożliwe.


2 komentarze:

  1. Plecowy ocieplacz - fajna nazwa :-)
    Mi się bardzo podoba, kolorek energetyczny! Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo fajny ocieplacz :) Widać że trochę pracy przy nim było żeby go ufilcować ale efekt jest super :)

    OdpowiedzUsuń