Filcowo mi
29 listopada 2011
szal z filcu
180x60 cm.
Mój pierwszy wielki szal. Ciepły i przytulny. Nawet nie taki pracochłonny jak myślałam. Filcowany z 3 warstw wełny, z dodatkiem loków i włókien bambusa. Połączyłam dwie części robiąc niewielką, fikuśną falbankę.
1 komentarz:
agulla
29 listopada 2011 17:27
Piękne szarości, w sam raz na jesienne wieczory! Pozdrawiam.
Odpowiedz
Usuń
Odpowiedzi
Odpowiedz
Dodaj komentarz
Wczytaj więcej...
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Piękne szarości, w sam raz na jesienne wieczory! Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń