12 lutego 2010

kwiatek do kożucha

Mam nowe kolory czesanki. Szare i bure, które miałam "do ćwiczeń" nareszcie się kończą. Poniżej dzisiejszy kwiatek, który w zamyśle miał być słonecznikiem, a stał się czymś w rodzaju krokusa.




I jeszcze szaro-różowa broszka  z kulką crackle

oddana

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz